Artykuł: PRACA POLSKICH LEKARZY W AFGANISTANIE

PRACA POLSKICH LEKARZY W AFGANISTANIE

Praca w Afganistanie – z dala od domu, z dala od bliskich. Ci, którzy się na nią zdecydowali widzieli i przeżyli naprawdę wiele trudnych chwil. Mimo, że służą w polskiej armii, pomagają wszystkim – polskim żołnierzom i koalicjantom, jak i afgańskim cywilom oraz talibom. Każdego dnia obserwują ranne dzieci, rozległe urazy wysłanników (często amputacje nawet wszystkich kończyn), patrzą na śmierć kolegów. Wielu, którzy to przeżyli podkreśla uczucie paraliżującego stresu, który towarzyszył ich pracy przez cały pobyt. Czy radość i wdzięczność pacjentów są w stanie wynagrodzić to wszystko? A może odznaczenie Medalem Wojska Polskiego jest wystarczającą rekompensatą?

Polski polowy szpital utworzono w Ghazi. Od samego początku problemem było skompletowanie personelu medycznego. Na stronie Ministerstwa Obrony Narodowej i armii przez wiele miesięcy widniało ogłoszenie o naborze lekarzy wszystkich specjalności do pracy na misjach poza granicami kraju. Rozwiązaniem okazało się zaangażowanie polsko-amerykańskiego personelu. Problem leży jednak głębiej i nie dotyczy jedynie polskiego kontyngentu w Afganistanie. Pensja lekarza na misji, niezależnie od specjalizacji, to około 20 tysięcy złotych miesięcznie. Suma ta nie jest jednak wystarczająca aby skusić medyków na taki wyjazd.

Pamiętajmy, że w grę wchodzi wielomiesięczne rozstanie z rodziną, ciągłe narażenie własnego zdrowia a nawet życia. Lekarzom łatwiej jest wyjechać do pracy (często lepiej płatnej) w nowoczesnych zagranicznych ośrodkach niż na „jakąś” pustynię. Zbliżone zarobki można także osiągnąć pracując w Polsce na kilku umowach, nie podejmując ryzyka. Poza tym lekarze pracujący stacjonarnie, obawiają się, że wyjeżdżając na misje stracą swoich stałych pacjentów.

Mimo, że szpital i lekarz to wciąż nie zbyt częsty widok w Afganistanie to nadal udaje się znaleźć osoby, które deklarują chęć wyjazdu. Każdego dnia ratownicy medyczni ryzykują swoje życie aby nieść pomoc potrzebującym. Rolę ratowników pełnią żołnierze wyruszający na patrole. To na nich spoczywa obowiązek udzielenia pierwszej pomocy poszkodowanym. Lekarze nie poradzili by sobie też bez pielęgniarek oraz wsparcia ukraińskich lekarzy – oficerów. W ciągu sześciu miesięcy liczba przyjęć ambulatoryjnych dochodzi nawet do 7 tysięcy.

Jakie korzyści może przynieść lekarzowi praca na froncie? Na pewno ogromne doświadczenie. Lekarz zostaje postawiony w sytuacji granicznej. W kraju nie miałby szans na przeprowadzenie takich operacji jakie wykonuje w Afganistanie. W jego rękach spoczywa los człowieka, od jego szybkiej i trafnej decyzji zależy życie lub śmierć pacjenta. Niektórzy lekarze dopiero w trakcie misji po raz pierwszy w swoim życiu zawodowym muszą się skonfrontować z poniesieniem odpowiedzialności za ludzkie życie.

WIADOMOŚCI , , ,

Comments are closed.